Brulionman

o fazach ksiezyca, ruchach tektonicznych plyt w Ameryce Lacinskiej, o inseminacji owiec, o pomniku w ksztalcie wielkiej pochwy przy glownym skrzyzowaniu w Rzeszowie, o zapadaniu w katatonie, o ukladach scalonych, o MySQLu, o propagacji w pasmie dwumetrowym, o powstaniu Nikaragui, o petli histerezy – nie jest to blog. / trying-to-be bilingual (English) blog

Posts Tagged ‘pato

Czarnobialy spacer / monochromatic walking

2 Komentarze

Smithfield, Dublin

Smithfield, Dublin 2009

Written by brulionman

18, Marzec, 2010 at 3:04 am

Testowe ze „сменки” / test pictures from „smyena”

5 Komentarzy

Smjena to przezwisko, naprawde chodzi o te Minolte. Ponizsze zdjecia czesto sa spaprane przez niewlasciwe ustawienie ostrosci (nie do konca jestem pewny czyja to wina) lub zgubne zawierzenie polu w wizjerze. Wiekszosc ustrzelilem bez zsiadania z roweru, taka karma na tych dzielniach.

/ Smyena is just nickname I gave to my manual Minolta analog. Pictures beneath are bad pretty often cause wrong settings of focus (I’m not sure whose this fault is) or naive trust to area shown through viewer. Most of them I made just stopping bike, point, shoot and ride, it’s safest way in some areas.

19 mgnien wiosennych / 19 spring twkinklinkgs ;)

Szybko bo nadjezdza Czarny Jezdziec / a mysterious rider

Szybko bo nadjezdza Czarny Jezdziec / a mysterious rider

przebieralnia / fitting room

przebieralnia / fitting room

zbyt dlugi czas i obcieta statua na molo / too slow shutter and cutted-off statue on pier

zbyt dlugi czas i obcieta statua na molo / too slow shutter and cutted-off statue on pier

pionowy Dublin / vertical Dublin

pionowy Dublin / vertical Dublin

nauka obslugi skrzydla / first steps with powerkite

nauka obslugi skrzydla / first steps with powerkite, Dollymount Beach, Dublin

centrum Dublina / city centre, Dublin

centrum Dublina / city centre, Dublin

trampki / sneakers

tkanka miejska / flesh of the city, Dublin

tkanka miejska / flesh of the city

tkanka miejska 2 / flesh of the city 2, Dublin

cmentarz / graveyard

cmentarz / graveyard, Glasnevin, Dublin

kosciol o urodzie betonowych silosow / church looking like concrete storehouse

kosciol o urodzie betonowych silosow / church looking like concrete storehouse Finglas, Dublin

dla spragnionych... wrazen / Finglas Inn

Osiedlowa mordownia na Finglas West – dla spragnionych… wrazen / Finglas Inn Lounge, Finglas West, Dublin

mural

mural na szkole o odwiecznej walce czyj Bog jest wazniejszy / mural on school wall shows endless war in the name of „our” God, Finglas, Dublin

jeden maluje Puchatka, inny wlasnych rodzicow... / somebody paints Winnie, other his own parents...

jeden na szkolnym murze maluje Puchatka, inny wlasnych rodzicow…  / on school wall somebody painted Winnie the Pooh, other his own parents… Finglas, Dublin

mural w sercu Finglas West / mural in the middle od Finglas West

mural w sercu Finglas West / mural in the middle od Finglas West

mural przy wjezdzie na socjalne osiedle travelersow / mural on entrance to travellers social estate on the outskirts of Dublin

mural przy wjezdzie na socjalne osiedle travelersow na przedmiesciach Dublina / mural on entrance to travellers social estate on the outskirts of Dublin

dzieciece murale na socjalnych blokach / murals on housing project block, South Dublin

dzieciece murale na socjalnych blokach / murals on housing project block, South Dublin

graffiti, Richmond St S, Dublin

graffiti, Richmond St S, Dublin

kon pasacy sie na trawniku, oczywiscie Finglas, fragment ze skanu pelnej rozdzielczosci 3088x2048 / horse grazing in lawn, Finglas, Dublin, it's a piece from 3088x2048 scan

kon pasacy sie na trawniku, oczywiscie Finglas, fragment ze skanu pelnej rozdzielczosci 3088×2048 / horse grazing in lawn, Finglas, Dublin, it’s a piece from 3088×2048 scan

To by bylo na tyle. Minolta HI-MATIC C – dobry aparat w miejsca gdzie mozna go stracic. / That’s all folks. MINOLTA HI-MATIC C – good stuff for tricky places.

Ogloszenie parafialne CKF: Ludki mieszkajace w Kielcach i okolicach i interesujace sie fotografia – tu znajdziecie cos dla Was: fotowarsztaty

Belfast cz. 1 / part I

2 Komentarze

Gmach glowny Zarzadu Budowy Jaskin

Gmach glowny Zarzadu Budowy Jaskin / headquarters of Caves Building Management

W Polsce mieściłby się tu pewnie WKTiR albo Spółdzielnia Inwalidow „Daremny Trud”, w stolicy Irlandii Północnej jest to Transport House, siedziba związków zawodowych zrzeszenia transportu  – i cokolwiek to znaczy, klimat realnego socjalizmu. Równie dobrze mógłby stanąć w Sofii, Bratysławie a i żadne z rosyjskich miast nie powstydziłoby się takiego cacka, ba, odremontowaliby malunek sławiący chłoporobotnika i jego przemysły. Obydwa ciężkie. Można kpić lub kochać takie obrazy ku pokrzepieniu serc i każdy sam widzi o czym chciał powiedzieć malarz ale dla mnie to relikt architektury, stylu, propagandy, designu.

Pewnej letniej niedzieli 2008 wjechaliśmy z Tania do miasta osławionego z zamachów bombowych, ataków terrorystycznych i samochodów – pułapek ale wszystko to okazało się mocno przereklamowane ;) Zaparkowaliśmy dwie przecznice od ratusza i udaliśmy się na rekonesans po Belfaście z lotu ptaka (najszybszy ptak? ptak kolibra) czyli na diabelski mlynThe Belfast Wheel.

diabelski mlyn

diabelski mlyn z kabina VIP / ferris wheel has one VIP cabin

Nie jest on gigantyczny i blado wypada wśród podobnych budowli na świecie a jednak podczas pierwszego wznoszenia podniecenie rosło w kwadracie do przyrostu wysokości. Miały być 3 okrążenia a było 5 czy 6 – klimatyzowane kabiny, automatyczny przewodnik snujący bajerę z głośnika. Na kolo warto iść rano tzn ok 10 bo później w pogodny dzień kolejka jest jak po mięso. W szczytowym położeniu można rzucają się w okno 3 miejsca – pięknie zdobiona kopula ratusza przy którym stoi ów młyn, jakiś lekko futurystyczny dach opodal i stocznie w której zbudowano Tytanika będącego dobrym odzwierciedleniem irlandzkiej „jakości”.

Podreptaliśmy zatem w stronę budynku zdającego się być nowoczesnym w tym mieście. Okazał się on być centrum handlowym i jeśli nie zwiedzie Was chęć zobaczenia „wszystkiego w jeden dzień” to będąc miłośnikiem industrialu posiedzisz tam kilka godzin.

w skleeepieeee szeeeerooooookim

w skleeepieeee szeeeerooooookim / shopping mall

wsiada baba do windy a tam schody

wsiada baba do windy a tam schody / people against the machine

matka z dzieckiem

matka z dzieckiem – z POD PODlogi / from underneath od the floor

lodziara

kto i komu loda poda?/ chillin’ on the top

el macaroneiro

el macaroneiro

To tyle z pierwszej czesci – spacerowo-turystycznej. O tym zas jak wyglada czesc Belfastu, ktorej turysci zwykle unikają juz niedługo (bedzie duzo malunkow z katolickiej dzielni).

Przyczepy campingowe / caravans

3 Komentarze

Lubisz psi

mobilehome

mobilehome

To jeszcze ja – Brulion Brunatny, bo w zeszłym tygodniu nie pisalem, bo byłem chory. Mam zwolnienie. Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu. Niech żyje nam. To śpiewałem ja – Brulionman.

Fotoszwedacz (mniej foto, bardziej szwedacz) / Photoroaming (rather roaming than photo)

leave a comment »

Tak z pol roku temu wpadl Szalas, ZOO, straty-taty, nocne Polakow rozmowy, kefirny poranek, aparat w reke i pojechalismy do ludzi mieszkajacyh pod atomowym grzybem, na ujecie wody za zamknietym mostem, poszwedalismy sie ale mocno czujnie po Balimunie a w polowie drogi na jeden ze szczytow Howth przyszedl es od Kaczego ze sie zbiera z chaty wiec w tyl zwrot i spotkalim sie w centrum na fotoszwedaczu.

Z tego wyjscia do pokazania nadaje sie jeno strazak:

3/4 emigracji CKF

3/4 emigracji CKF

i jeden strzal z balimunskich golebnikow ;)

A golebniki dlatemu* bo obecnie mieszka tam tyle samo golebi co ludzi, poza tym CI ludzie maja specjalny styl wybujanego chodzenia tzw. pigeon walk – jak polskie dresy plus golebie bujanie czerepem :)

Ballymun

Ballymun

* – (c) Czesio

Nadchodzi nowe / The new is coming

with one comment

Mapy Google wyguglaly nowa opcje „widok ulicy” ktora na razie dziala na ograniczonym obszarze, niemniej jednak zapiera dech w piersiach gestoscia pokrycia, jesli np wybierzemy Nowy Jork to na niebiesko zaznaczone obszary objete sa mozliwoscia ogladania ulic, jest to doslownie na kazdej z ulic widok 360′ dookola plus gora dol i to co dziesiec metrow, mozna calkiem bezpiecznie w ten sposob zwiedzic dzielnice w ktorych poczestowano by nas lokowka w perszczaka a tu bezkarnie sobie ogladam bloki w ktorych dorastal Nas czy Mobb Deep, trafilem tam przypadkiem szukajac socjalnych blokow, patologii jak na Dublinskim Ballymunie i znalazlem najwiekszy w Stanach obszar blokow i wiezowcow z mieszkaniami socjalnymi – Queensbridge. Wracajac do mapy – jest tam taki ludek ktorego mozemy przeniesc na dowolna z ulic obramowanych niebieska linia i ogladamy to co widzialby czlowiek postawiony w tym miejscu.

/ Website maps.google.com launched new option on their page, it’s a „street view” button which makes you able to see view of the street andall visible surroundings in that area 360 degree plus up and down. It doesn’t work widespread yet but if you’ll choose New York than all strets with blue outline are available to move that yellow guy, whose eyes you are using to watch. You can easily walk down the street even through doggy areas like biggest american housing project which was home for Nas or Mobb Deep – Queensbridge.

Nowa – nie nowa a jednak wciaz niezbyt rozpowszechniona dziedzina sportu – Slamball czyli cos miedzy hokejem, rugby i koszykowka. Nie ma tu co opowiadac, trzeba to zobaczyc: z czym sie to je oraz wsady. / Still new, still unknown sport – Slamball. It’s mix of hockey, rugby and basketball. It’s too hard to describe so you better just check this out: about slamball and best slam dunks

knajpy nowe w ilosci zatrwazajacej, wysyp jakowys, desperados, mehehe, alibi, insomnia, karczma, ckm i cos tam jeszcze

Façade

2 Komentarze

Z przedurlopowego szwedacza przypaletaly sie dwie fasady / Roaming and shooting just right before holidays gave me two nice facades.

 

Zapomniany dom / Forgotten house

Zapomniany dom / Forgotten house

 

Deszcz prostokatow / Rain of rectangles

Deszcz prostokatow / Rain of rectangles

Bo tak sobie pomyslalem co by umiedzynarodowic bloga i rozwijac angielski / Cause I thought to make this blog more international and improve my English

Written by brulionman

20, Sierpień, 2008 at 10:49 pm

Baile Munna

3 Komentarze

Wrocilem z urlopu w kraju ktorego minusy nie przeslonily mi plusow do tego stopnia ze za ok poltora roku planowany jest powrot na stale czyli mowiac jezykiem Polonii irlandzkiej – „zjechanie”. Ciezko byloby zebrac do kupy kogo mialem przyjemnosc spotkac i gdzie byc ale powiem tylko ze naladowalem psychobaterie a z zaplanowanych rzeczy nie udaly sie jedynie: splyw kajakiem, przeprawa blotna i przejscie calego szlaku Massalskiego Kuzniaki – Goloszyce. Nie ze wszystkimi dalem rade spotkac sie i nie udalo sie z kazdym zamienic dwa slowa na spokojnie ale jestem uradowany wyjazdem. Jakies tam zdjecia robilem, pewnie, glownie towarzyskie wiec nie bede ich tu wstawial tylko jak znajde chwilke to pozatykam skrzynki mailowe.

Tymczasem cos z zaleglych fot: nieistniejacy juz wiezowiec na Ballymunie, ostrej dzielnicy gdzie wschodnioeuropejscy robotnicy wynajmujacy apartamenty egzystuja z irlandzka patologia z socjalnych blokowisk. Wiezowce nosily nazwiska wielkich Irlandczykow lecz nie jestem w stanie rozpoznac ktory byl ten na zdjeciu. Dla zainteresowanych wykaz wiezowcow Ballymunu (nie wliczajac mrowkowcow takich jak ten w tle). Zapewne najciekawsze zdjecia czekaja wewnatrz, jednak resztki instynktu samozachowawczego podpowiadaja ze na widok intruza (i to z aparatem) mozna sie spodziewac wszystkiego zarowno po narkomanach, przygodnie kopulujacych parach czy nastoletnich dresach. Ciekawe ze wsrod okien zabitych deskami lub zaspawanych blacha nadal mozna znalezc takie z zawieszona firmanka lub praniem. Pustostany sa jednak zamieszkale – istniejace wiezowce tworza najwiekszy golebnik jaki widzialem :)

 

Ballymun

Ballymun

ZZIB: Pozdrowienia dla grotolazow z zastepu Nestle ;) CZUWAJ!

Written by brulionman

19, Sierpień, 2008 at 7:02 pm

Motopodniety

leave a comment »

Kreci sie kolkiem, zmienia te biegi az czasem zobaczy sie takie „popaaa!”. Jedne mniej inne bardziej „bog-wie-co”. 

A to z kolei wizyta w jakims motocyklowym barze o swiatowej slawy marce tandercostam. Czesc motorkow to sprzety klientow a czesc to element ekspozycji.

Przepraszam za jakosc, mialem tylko fotokomorke ze soba :(

A ten wracal chyba z wyscigow na torze Mondello k/Nejstachowa

ZZIB: Tydzien temu mialem pierwszego dzwona, mniejsza o przyczyny, wkazmacrazie, z tylu jadacego przede mna jeepa zrobilem sobie garaz. Gosc wyszedl, pyta czy mi nic sie nie stalo, patrzy na swoj tyl i mowi ze jest OK bo potluczona lampa i pekniety zderzak to juz mial wczesniej a ja trafilem w hak holowniczy ktory ciezko popsuc :) Tak mysle sobie ze w Polsce pewnie zabrali by go do Tworek a tu to zwyczajna uczciwosc. Pozegnalismy sie i z rekami trzesacymi sie jak kolana TIRowki pojechalem w swoja strone zachowujac odstep jak zielony lisc :)

Moze zbiore sie kiedys na taka odwage zeby poakzac jakie miejsce zajmuja konie w zyciu mieszkancow Dublina a na razie dwukolka/rydwan pomiedzy dwoma „wymarzonymi” osiedlami czyli Jobstown i Killinarden ;)

Psi zaprzeg jadacy przez centrum Finglas.

Niekieleckie podworka

2 Komentarze

Jak sie komus szwedanie z aparatem po bramach raz nadarzy i odnajdzie w tym chocby krzte przyjemnosci to bedzie ciagnac go w bramy, podworka, PATOlogiczne rejony nawet gdy opusci rodzime miasto i pewnosc poruszania sie po znanych rewirach i mordach.

zakrecona

Zakrecona fasada

ZZIB: Nie przytylem jak niektorzy wywnioskowali ze zdjecia w samochodzie ktore bylo zrobione szerokim katem i stad przerysowanie :)

Written by brulionman

17, Lipiec, 2008 at 7:49 pm