Brulionman

o fazach ksiezyca, ruchach tektonicznych plyt w Ameryce Lacinskiej, o inseminacji owiec, o pomniku w ksztalcie wielkiej pochwy przy glownym skrzyzowaniu w Rzeszowie, o zapadaniu w katatonie, o ukladach scalonych, o MySQLu, o propagacji w pasmie dwumetrowym, o powstaniu Nikaragui, o petli histerezy – nie jest to blog. / trying-to-be bilingual (English) blog

Archive for Sierpień 2009

Ostatni dzien sierpnia

leave a comment »

Jutro dzieciaki smigaja do szkoly na rozpoczecie roku, ktore np. w kieleckim Plastyku uswietni swa obecnoscia, retrospektywna wystawa i takaz gaweda Mistrz Pierscinski.

Wrocilismy z Ula i Roza z Pomorza i to z przygodami (o czym wkrotce), goscinni i weseli ludzie tam zyja, piekna kraina – bociany, bizony (niestety tylko te zelazne), jeziora i male poniemieckie miasteczka. W Kielcach maliny i jezyny pekaja od dojrzalosci wiec czas zanurkowac po sokownik. Zdjecia czekaja na skany i obrobke, „zolwie” co rusz przecinaja miasto na sygnale wozac po nocnych lokalach dupska jakichs wazonow sredniego szczebla bo przeca w CTK targi zbrojeniowe trwaja…
Ja wlasnie odkrylem ze po pelnym burz i piorunow czerwcu mialem dwa miesiace slonca i widzialem kilkanascie gigantycznych Perseidow. Splyw Biala Nida sie nie odbyl ale „za to” wczoraj peklo 6,5km wioslowa lodzia po Cedzynie, przywiezlim palke wodna i zaznalem szoku cenowego:

  • Jezioro Siecino, Pojezierze Drawskie, bardzo czysta woda, powierzchnia zbiornika 7,5 km2, dwie duze wyspy, kajaki nowka sztuka niesmigane 5zl/godz
  • podkielecki zalew Cedzyna, woda w ktorej nie chcialbym sie skapac, najdluzsza „przekatna” 1,5km, kajaki majace wiecej lat niz ja 15zl/godz

W najblizsza sobote odbedzie sie ciekawa akcja dla jednosladowcow, rowniez tych niezmechanizowanych:

Sobota 5 września – przejazd przez „Sienkiewkę” – w ramach społecznej kampanii „Przeszczep to drugie życie” spotykamy się o godz. 11:50 przed kościołem Ewangelickim na ul. Sienkiewicza. Razem z kieleckimi motocyklistami, pod eskortą policji zjedziemy ul. Sienkiewicza na Plac Artystów.  Uważam, że to jest super akcja i fajne miejsce żeby pokazać (podobnie jak na Masie Krytycznej) jak dużo jest w Kielcach rowerzystów. Dajcie zatem znać znajomym i przyjeżdżajcie w sobotę! Do zobaczenia!!!!

– to byl msg od Hamera a wiecej tutaj

koniec raportu, dobranoc

W akacje / Holy days

5 Komentarzy

Duzo wrazen. Dzieki zywotnosci modelki i podejsciu Ducha sesja fotograficzna udana mimo ze spalem tylko 3 godziny a glowna miejscowka sie wysypala. Wewnetrzny plener CKF okazal sie tak wypelniony nowymi miejscami i dobrym klimatem werandowym jak na pierwszym plenerze u Saddama, wszystko dzieki temu ze spotkalismy p. Jerzego, lokalna kopalnie wiedzy, czlowieka ktoremu chce sie chciec. Budowa trzeciego lampionu wciaz nie ruszyla. W srodku tygodnia byly fristajlowe tance na uroczystosci Agi i Filipa, gdzies miedzy jazzem, baletem a wlasna ekspresja emocji; do piatej rano okupacja parkietu na skrzydlach Aniola. Teraz na horyzoncie Pojezierze Drawskie i splyw kajakowy Biala Nida.

A potem koniec wakacji i czas poszukac pracy.

ruiny Muzeum Mesko, Skarzysko Kamienna, Poland

ruiny Muzeum Mesko, Skarzysko Kamienna, Poland

PS. znam poprawna pisownie slowa halidejs :P

Perseidy

3 Komentarze

Dzis jest ta noc gdy z roju Perseusza poleci deszcz meteorow, do 120 szt na godzine czyli czesto i gesto, ponoc trzeba patrzec w kierunku poludniowy wschod (od holiuuut;) ).

Co do koszulki ktora wzbudzila zainteresowanie to mozna ja kupic przez net lub przez irlandzkich znajomych w dublinskiej sajensgaleri.

Written by brulionman

12, Sierpień, 2009 at 7:03 pm

Republ_INKA SVEN_ska

5 Komentarzy

Mialem kilka pomyslow na nazwy dla tego wydarzenia w stylu Podbuski Jarocin lub Przystanek Jezus Maria ale zadna z nich nie oddaje klimatu tego festiwalu radosci, ktory zgotowali nam Inka ze Svenem. Dzieki Ich pomyslowi i nastawieniu Gosci byla to impreza tak niezwykla, ze nie ma sensu jej opisywac nieobecnym stad podpisow brak.

buzior

Wszystkiego najlepszego!

slub5

slub8

strazak2

speech

jamowo

lesbollah

lampionycz

lampiony

poranek

hamak3

I ja tam bylem, dobry bimber pilem :)

Written by brulionman

11, Sierpień, 2009 at 9:32 pm

jak wiele jest mysli ktore podpalaja twoje miasto

4 Komentarze

Jestem. Ostatnie tygodnie byly szybkie – w CK byl Amon i PL, czwartek to gwozdz u Szafki na dzialce a w sobote zdobylismy z chlopakami Krywan i jest to najwyzsze miejsce gdzie sie samodzielnie wgramolilem (zdjecia wkrotce) a dzis trwa akcja „plonace uda” ;)
Wczesniej byl czerwony szlak Kielce – Ameliowka z Niedzwiedziem i Sw. Katarzyna – Kakonin z Hamerem, obydwa oczywiscie rowerem. Byl tez szlak w Kakoninie z Ula ktory po trzydziestu krokach zakonczyl sie adrenalina i ewakuacja do szpitala po ukaszeniu przez pszczole. I piekna, inna niz wszystkie jakiem dotychczas widzial, uroczystosc weselna Igora i Inki oraz podlubelski chillout po ktorym przestalem porownywac Kielce z Lublinem gdyz – mimo milosci do CK – ma sie to jak Matiz do sportowej fury. A zdjecia? A zdjecia sie wlasnie skanuja. W kuchni zas zaczal sie dzis czynic kwas chlebowy oraz gliwiec ser bialy a jutro zacznie dojrzewac karkowencja. W srodku tygodnia kosz z urlopujacym sie Ka3ym i slub Filipa a w weekend struganie wariata w Saddamowce spod znaku peerelowskich klimatow oraz dobrego jedzenia zakrapianego Slivovitz Passover :) Malo tego bedzie tez inny plener, dla odmiany trzezwy, ale tez w sierpniu wiec taki mlyn jest ze mala bania…

Tuba na dzis to niewiarygodny skok do basenu. Oraz PUNKt WIDZEnia. I odkryte z reka w nocniku La Coka Nostra.

Written by brulionman

10, Sierpień, 2009 at 10:44 pm

Radosc

2 Komentarze

wesele Inki i Igora w Szancu, 01.08.2009 r.

lampiony - jeden z prezentow Inki i Igora w Szancu, 01.08.2009 r. (za tydzien wiecej zdjec)

Written by brulionman

3, Sierpień, 2009 at 1:19 pm