Archive for Luty 2011
.28 Rakieta w ogrodku / private rocket
Niestety, nie będzie to wpis o olbrzymiej na moje ówczesne rozmiary rakiecie-zjeżdżalni w ogrodku jordanowskim lecz o rakiecie, którą napotkaliśmy włócząc się tu i ówdzie (głównie ówdzie) w Kamiennym Skarżysku z uśmiechem na pysku. Szkoda, że trzeba było ewakuować się z powodu jednej niestabilnej psychicznie niewiasty.
/ Railway workers estate with small garden for each family. One of them has own rocket. We couldn’t explore that deeper as locals discovered our presence and weren’t so happy with taking pictures.
.24 Choinka / Christmas Tree
Lubię takie miejsca – zapomniane zakamarki biurowców z peerelu. W tym klatkę schodową wieńczy palarnia, choć nieoficjalna to z klimatem – ktoś z fantazją i poświęceniem przyniósł choinkę i przyozdobił ją pustymi pudełkami po szlugach wprowadzając świąteczną atmosferę. Prawdopodobnie na cały rok…
/ I like it – forgotten top of the staircase in some office from about 70’s – favourite, quasidesignated smoking area with empty cigarette boxes sticked at the ends of Christmas Tree branches to bring holiday atmosphere (and keep it all year around) :))